Imperium Arena: wyniki i relacja

Podczas gali Imperium Arena odbyło się 7 walk. Pośród nich było pięć walk amatorskich i dwie profesjonalne. Aż pięć z nich zakończyło się przed czasem. Kibiców najbardziej porwała do dopingu główna walka wiczoru pomiędzy Michałem „Sztangą” Fijałką (9-4-1 MMA), a Mateuszem Ostrowskim (4-4 MMA). Zwycięstwo zawodnika ze Szczecina okupione jednak było 13 – minutową przeprawą. Zawodnicy bardzo ostro ruszli na siebie już od pierwszej rundy. Zawodnik z Łodzi w pierwszej rundzie trafił mocnym ciosem w okolice ucha, gdy Berserker próbował obalenia. Michał szybko przeniósł walkę do stójki, po czym spróbował ponownie obalenia. Tym razem skutecznie. Tam swoim ground and pound odrobił straty. Druga runda przynsiosła niebezpieczną sytuację dla Fijałki. Zawodnik Gracie Barra Łódź bardzo cisano zapiął trójkąt nogami i był pewnien, że Szczecinianin odklepie, ale ten rozerwał duszenie i zaczął solidnie dominować w stójce do końca rundy. Ostatnia runda to próba znokautowania Ostrowskiego przez Fijałkę. Jednak trzeba przyznać Łodzianinowi, że cały czas był bardzo niebezpieczny dla Sztangi. Jeden z ciosów Michała posłał Mateusza na ziemie, co wykorzystał lokalny bohater żeby wpiąć się za plecy rywala i go udusić.

Również Mariusz Linke (11-5 MMA) popisał się poddaniem w swojej ostatniej walce. Założyciel Linke Gold Teamu łatwo poddał swojego rywala, którym okazał się Dawid Potoczny (0-2 MMA). Będąc w klinczu Linke łądnie rzucił swojego rywala na mate, po czym założył klucz na rękę swojemu oponentowi. Ten krzyknął na znak poddania walki, ale po przerwaniu jej przez sędziego zgłaszał jakieś uwagi. Nie na wiele się to jednak zdało i Manolo pożegnał się z kibicami efektownym poddaniem.

Walka wieczoru:

93 kg: Michał Fijałka pok. Mateusza Ostrowskiego przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 3, 2:59

Walka pożegnalna:

90 kg: Mariusz Linke pok. Dawida Potocznego przez poddanie (klucz na rękę), runda 1, 2:22.

Walki amatorskie:

66 kg: Kamil Glabski pok. Michała Babireckiego przez jednogłośną decyzję

77 kg: Radosław Tarnawa pok. Karola Wierzbickiego przez TKO (uderzenia w parterze), 2. runda, 1:24

70 kg: Michał Krajewski pok. Aleksandra Jabłońskiego przez jednogłośną decyzję

93 kg: Mateusz Zieliński pok. Mariusza Piątka przez poddanie (gilotyna), runda 2, 1:16

84 kg: Michał Labus pok. Piotra Szalusia przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1, 0:58